18.11.1993 – Tupac zostaje oskarżony o gwałt
    Najgłośniejsza sprawa sądowa Tupaca. Wszystko miało swój początek w klubie Nell’s kilka dni wcześniej. Według Tupaca, dziewczyna, która go pozwała, sama do niego podeszła i zachowywała się prowokacyjnie, co doprowadziło w końcu do seksu oralnego na parkiecie, który wykonała z własnej woli. Według kobiety, to Shakur się na nią napalił, poszedł za nią na parkiet, obmacywał ją, a następnie wymusił na niej trwający trzy sekundy kontakt oralny. Zaskakujące jest jednak to, że mimo wyraźnego oburzenia takim zachowaniem rapera, pojechała z nim do hotelu Parker Meridien, w którym się zatrzymał i odbyła z nim stosunek seksualny (w tym oralny).
    Zgodnie z relacją Ayanny Jackson , Tupac umówił się z nią na spotkanie kilka dni później. Według Tupaca, zadzwonił po nią Nigel (Jacques Agnant), który wyraźnie namawiał Tupaca na spotkanie z dziewczyną, mimo tego, że Shakura to zbytnio nie interesowało.
    Zgodnie z tym, co twierdził Tupac , kiedy w końcu przybyła na górę, to zamiast siedzieć z Nigelem (Agnantem) i resztą, siedziała na oparciu jego fotela. Nigel (Agnant) i Trevor pożerali ją w tym czasie wzrokiem. W końcu raper zabrał ją do pokoju, a Ayanna Jackson zrobiła mu masaż, co miało trwać około pół godziny. Kiedy zaczęli się całować, ktoś wszedł do pokoju.
    I w tym miejscu ich relacje diametralnie się różnią. Według poszkodowanej, Tupac kazał się jej nie ruszać. Miał rzekomo powiedzieć – Nie martw się kotku, to są moi bracia, oni nie zrobią ci krzywdy. My wszystko robimy razem. Ona miała odpowiedzieć, że przyszła tylko do niego i że nie ma ochoty tego robić. Potem miał nastąpić gwałt z czynnym udziałem Tupaca, Nigela (Agnanta) i Trevora (niezidentyfikowana osoba). Charles Fuller, był obecny w pokoju, lecz jej nie dotykał – twierdziła Jackson.

    Według Tupaca, kiedy do pokoju weszli Nigel i Trevor, zdębiał on bardziej niż ta dziewczyna. – Powiedziałbym, żeby pozwolili nam dokończyć, gdyby tylko ona się odezwała, ale ona nic nie powiedziała – relacjonował Shakur. Jego znajomi zaczęli się napalać na tyłek ofiary, więc Tupac opuścił pokój, pozostawiając ich samych.     Poszedł się zdrzemnąć, a kiedy się obudził, Nigel panikował, mówiąc, że Jackson poda go na policję. Przyprowadzili kobietę, która krzyczała, płacząc histerycznie – Dlaczego pozwoliłeś im to zrobić?! Po niedługim czasie przyjechała policja i Tupac, Agnant oraz Fuller zostali aresztowany; a czwarta osoba biorąca udział w domniemanym gwałcie uciekła i nigdy nie stanęła przed sądem.
    Postawiono mu zarzut gwałtu analnego, przestępstwa na tle seksualnym i usiłowania gwałtu analnego. Znaleziono także dwa pistolety, co złożyło się na kolejny zarzut. 20 listopada 1993 roku raper został zwolniony za poręczeniem majątkowym w wysokości 50000$.
    - Nie mogę wypowiedzieć nawet imienia i nazwiska kobiety, która mnie pozywa. Jeśli to zrobię, będą mogli podać mnie do sądu. Ona natomiast może powiedzieć, że oskarża Tupaca Shakura (i jest w porządku) – Shakur żalił się podczas wywiadu telewizyjnego.


1.02.1994 – Pobicie reżysera Allena Hughesa
     Tupac razem z kolegami „odwiedził” braci Hughes na planie teledysku Spice One’a, którego byli reżyserami. Wcześniej bracia Hughes mieli zaangażować rapera do filmu „Meneace II Society”, ale później okazało się, że z niego zrezygnowali, o czym Shakur dowiedział się z MTV. Na planie wywiązała się bójka.
    - To nie jest tak, że rzuciłem się na tych facetów. Oni są bliźniakami, ważą ponad 200 funtów każdy, a ja ważę tylko 165. Podszedłem do nich sam i zacząłem z nimi rozmawiać. Wywiązała się kłótnia i bójka. Oni ze sprawy ulicznej zrobili sprawę sądową i tego im nie potrafię wybaczyć – opowiadał potem Tupac. Napaść dotyczyła tylko Allena Hughesa, bo jego brat Albert salwował się ucieczką. Powodem sprzeczki miała być przede wszystkim sprawa stosunku do innego czarnoskórego reżysera Johna Singletona.
     Hughes przedstawił inną wersję wydarzeń. – Nigdy nie poszedłbym z taką sprawą do sądu, gdybym walczył z nim jeden na jednego – wyjaśnił Hughes. – Jednakże on miał ze sobą dwunastu/piętnastu kumpli, bo nie był w stanie walczyć za siebie. Uderzał mnie tylko wtedy, gdy byłem do niego odwrócony plecami, dlatego musieliśmy sobie to wyjaśnić w sądzie.
     - Chcę teraz powiedzieć moim braciom, że jeśli jeszcze tego nie wiedzą, to zwykła bójka na pięści jest naruszeniem nietykalności cielesnej, dlatego jestem winny. Przyznaję się, jestem winny – powiedział Shakur podczas wywiadu.
     10 lutego 1994 roku, po sześciodniowym procesie ława przysięgłych debatowała przez godzinę i uznała Shakura winnym. Groziło mu pół roku więzienia i grzywna w wysokości 3000$. 10 marca odbyło się odczytanie wyroku. Przed jego ogłoszeniem Tupac powiedział w sądzie – Nie chcę, żeby Sąd traktował mnie w sposób uprzywilejowany. Chcę jedynie zrobić coś pożytecznego mimo złej atmosfery, która mnie otacza. Moje poczynania obserwuje wielu ludzi i nie chcę, żeby widzieli, jak idę do więzienia.
    Sąd skazał Shakura na karę 15 dni pozbawienia wolności, którą miał odbyć w więzieniu w Los Angeles. Nakazano mu odpracować 15 dni dla Kalifornijskiego Wydziału Transportu. Jednocześnie otrzymał 2,5 roku zawieszenia wyroku.
     - Niezupełnie takiego wyroku oczekiwałem, ale uważam, że sędzia był na tyle sprawiedliwy, na ile mógł być – powiedział Shakur po opuszczeniu sali rozpraw. - Problem, który trwał 2,5 minuty sprawił, że zostałem skazany na 15 dni więzienia – czyli potraktowano mnie łagodnie. Jeśli macie zamiar zrobić coś takiego, to zastanówcie się najpierw czy warto.
    10 maja 1994 roku Tupac pojawia się w sądzie w Los Angeles i rozpoczyna odsiadywanie wyroku. 17 maja, po odsiedzeniu ledwie 7 dni w więzieniu, Shakur zostaje zwolniony.



  



Wiosna 1994
     Miał stawić się w sądzie za rzekome uderzenie kobiety proszącej go o autograf.

29.04. 1994 – Tupac i Mopreme aresztowani za nielegalną broń i marihuanę
    Na ulicy Hollywood Boulevard w Los Angeles, policja zatrzymała za przekroczenie prędkości samochód, w którym podróżowali Mopreme (kierowca) i Tupac (pasażer). Obaj zostali aresztowani, ponieważ w samochodzie, pod siedzeniem Tupaca znaleziono naładowaną broń kalibru 9mm oraz pół grama marihuany.
     Proces rozpoczyna 6 maja 1996 roku, gdyby uznano ich winnymi, groziło im do trzech lat więzienia. Tupac przyznał się do winy i zobowiązał się do zorganizowania koncertu dla biednych dzieci, w którym obok niego mieli wystąpić: Snoop Doggy Dogg, Tha Dogg Pound, Nate Dogg, Danny Boy i E-40. Datę ogłoszenia wyroku wyznaczono na 12 września 1996.

3.09.1994 – Strzały podczas koncertu z udziałem Tupaca w Milwaukee
     Tupac wystąpił podczas koncertu w Mecca Arena, w Milwaukee, w stanie Wisconsin. Na scenie miał problemy z mikrofonem, co go wyraźnie poirytowało. W połowie drugiej piosenki Shakur wstrzymał jej wykonanie, aby minutą ciszy uczcić pamięć 14-letniej dziewczynki z Chicago, która została zabita przez 11 latka. Jednak zanim to się stało, Tupac zaczął wrzeszczeć: - Lepiej przestańcie zabijać te dzieci, bo jak nie, to własnoręcznie was zamorduję! Mówiłem wam już o krzywdzeniu dzieci. Róbcie tak dalej, a wszystkich was sukinsyny pozabijam!
    - Spojrzałem jednak w jego oczy- relacjonował reporter magazynu Fresh obecny na koncercie. - Znajdowałem się bardzo blisko sceny i zdałem sobie sprawę z tego, że nie był to przerywnik. Tupac mówił poważnie. Zanim przeszedł do następnej piosenki, widownia zaczęła rzucać w niego monetami, a on nie miał zamiaru tego tolerować. „Kim wam się wydaje, że jestem do cholery? Sukinsyny, lepiej przestańcie we mnie rzucać tym gównem!” Potem zaproponował 200$ nagrody dla tego, kto przyprowadzi rzucającego na scenę, a następnie ogłosił: „Dzięki niemu zarobisz, ale ten człowiek zginie jeszcze tego wieczora.”
    - Ludzie siedzący na trybunach zaczęli szydzić z Tupaca i pokazywać mu znaki gangów. Miarka się przebrała – pisał dalej Fresh. „Możecie pokazywać sobie swoje znaki gangów, jeśli chcecie” - krzyczał Tupac. „Ale i tak was wszystkich sukinsyny pozabijam! To jest Thug Life!” Następnie zaczął zapraszać na scenę ludzi, aby spróbowali „skopać mu tyłek”.
     Zapanował chaos i w tym momencie członek Thug Life wyciągnął broń. Część widzów zaczęła uciekać do wyjścia, a gangsterzy podążyli w kierunku sceny. Ktoś strzelił, ale nikt nie został ranny. Na miejsce przybyło 56 policjantów. Policja musiała wywarzyć drzwi do garderoby Tupaca. Podczas przeszukiwania garderoby kazali wszystkim klęknąć z rękami za głową. Znaleźli dwie bronie półautomatyczne. Nikt nie przyznał się, że cokolwiek o nich wiedział.

Koniec 1994 – Finał procesu, w którym Shakur został oskarżony o gwałt.
     Prawnik Agnanta złożył wniosek o oddzielenie sprawy swojego klienta od sprawy Tupaca i Fullera. Dodatkowo sugerował nie przedstawianie mu zarzutów dotyczących znalezionej broni. Prokuratura nie oprotestowała wniosku, co według prawników Tupaca było rzeczą niespotykaną. Tak więc oskarżonymi byli tylko Tupac i Fuller. Czwartego podejrzanego nigdy nie pojmano, a co za tym idzie, nie stanął on przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.
     Po wysłuchaniu w sądzie końcowych ustaleń prokuratora, Tupac powiedział przed kamerami, że są one dalece odbiegające od prawy. – Pozostawiam to w rękach ławników. Podczas tego procesu dowiedziałem się, czego najbardziej boją się ci ludzie. Tu już nawet nie chodzi dłużej o mnie, tylko o jakieś koszmary tych ludzi. Ona powiedziała, że jestem z całą pewnością winny, ponieważ każdy, kto ma tatuaż ‘THUG LIFE’ jest winny. Co to jest za argumentacja? Mamy różną przeszłość i tylko dlatego, że wyglądam inaczej, nie oznacza to, że ją zgwałciłem. Do tej chwili nie przedstawiono w sądzie żadnego dowodu na to, że ją zgwałciłem. Za każdym razem, kiedy w mediach mówi się o tej rozprawie, cytowane są jej wypowiedzi mówiące o tym, że powinienem iść do więzienia, cytowana jest nieprawda. Piszcie o faktach, żeby każdy mógł je przeanalizować. Gdyby na moim miejscu był ktoś inny, nigdy nie zaszłoby to tak daleko. Moje życie zostało zrujnowane, bo nie przedstawia się faktów. Fakty są takie, że nie znaleziono śladów mojej spermy, nie ma dowodów na wymuszony stosunek – w tym analny – nic z tych rzeczy. Nie było także odcisków palców na broni. Ja już zostałem osądzony, ale mimo tego wierzę w wymiar sprawiedliwości.
     Zgodnie z relacją Shocka G, w drugim tygodniu rozprawy Tupac powiedział sędziemu: - Wysoki sądzie, podczas całej rozprawy, Sąd ani razu nie spojrzał w oczy mnie lub mojemu prawnikowi. Oczywistym, wiec jest, że Sąd nie jest tu po to, aby sprawiedliwości stało się zadość, dlatego bezcelowe byłoby proszenie o łagodniejszy wyrok. Nie interesuje mnie to, co zrobi Sąd, ponieważ nie traktuje się nas tutaj z szacunkiem, nie przestrzega prawa i nie ma tu sprawiedliwości. Wysoki Sąd wciąż nie jest w stanie spojrzeć mi w oczy, ponieważ mówię, że jest mi obojętne, jaki otrzymam wyrok, bo nie jestem w rękach Sądu tylko w rękach Boga. Słowa te wywarły wielkie wrażenie na zebranych, w tym po stronie prokuratora.
     Adwokat Tupaca stwierdził, że policja zniszczyła dowody w sprawie. Chodziło o nagranie Jackson na automatyczną sekretarkę, gdzie pozostawiła wiadomość o treści pornograficznej. 1 grudnia 1994 roku Tupac zostaje oczyszczony z zarzutu o gwałt analny i nielegalne posiadanie broni, ale razem z Fullerem uznany winnym przestępstwa seksualnego – dotykania pośladków bez zgody kobiety. Ze względu na stan zdrowia Tupaca, ogłoszenie wysokości wyroku zostało odroczone, a raper wyszedł mógł pozostać na wolności dzięki wpłaceniu kaucji opiewającej na 25000$. 23 grudnia Tupac zgłasza się na policję i spędza weekend w szpitalu więziennym Bellvue Hospital Prison Ward.





     7 lutego 1995 – Tupac zostaje skazany na wyrok od 1,5 do 4,5 roku więzienia i natychmiastowo zaczyna odsiadywać wyrok w nowojorskim więzieniu Rikers Island. Sędzia Fitzgerald orzekł, że Shakur musi odsiedzieć 18 miesięcy zanim uzyska prawo do wniesienia apelacji. Fullera skazano na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Wyznaczono kaucję w wysokości 3 mln $.
    Jacques Agnant, którego sprawa została oddzielona od reszty współoskarżonych, kilka miesięcy po ogłoszeniu wyroku w procesie Shakura i Fullera, został uznany winnym jedynie dwóch wykroczeń na tle seksulanym i otrzymał wyrok w zawieszeniu. Gdy zapytano panią prokurator, dlaczego został on tak łagodnie potraktowany, powiedziała – Ayanna Jackson nie chciała ponownie przez to wszystko przechodzić. Co ciekawe, nie przeszkodziło jej to w dochodzeniu odszkodowania od Tupaca na drodze cywilnej.
    Taki przebieg procesu skłonił Tupaca do wniosku, że cała sprawa była ustawiona i jedną z ról odegrał właśnie Jacques Agnant. W utworze „Against All Odds” z ostatniego albumu, który planował wydać pod pseudonimem Makaveli, mówi: „Jasna karnacja, krępy i mówi z haitańskim akcentem / Biżuteria, szybkie samochody, znany jest z tego / Oto prawdziwa opowieść o kapusiu zwanym Haitańskim Jackiem / Wiedziałem, że pracował dla federalnych: te same zarzuty, ale osobne procesy – ciekawe, co im nagadał”.
     – Powiedziałem Tupacowi, żeby lepiej się z tym facetem nie zadawał, Charles Fuller też mu to odradzał – każdy mu to powtarzał – powiedział Watani Tyehimba.

Luty 1995 do październik 1995 – Więzienie i apelacja
    Tupac odsiadywał wyrok najpierw w Rikers Island, a w marcu 1995 przeniesiono go do więzienia o zaostrzonym rygorze - Clinton Correctional Facility w Dannemora, w stanie Nowy Jork.
     25 maja 1995 roku jeden ze strażników poczuł dobiegający z celi rapera zapach palonej marihuany. Rzecznik więzienia, James Falteau powiedział, że po tym fakcie przeprowadzono test na obecność w moczu Shakura marihuany. Wynik był pozytywny. Tupac otrzymał karę 60 dni ograniczenia swobody, co oznaczało, że spędzał w celi 23 godziny na dobę i stracił takie przywileje, jak chociażby korzystanie z więziennego sklepiku.
     Shakur wspominał również o początkowo złych stosunkach ze strażnikami, którzy nazywali go „czarnuchem”, źle traktowali i składali na niego skargi – na przykład za zbyt dużą ilość poczty, która do niego przychodziła – absurd.
     Przyjaciółka Tupaca Jada Pinkett ofiarowała mu 100000$ właśnie na konto jego kaucji. 9 maja 1995 kaucja zostaje obniżona z 3mln$ do 1,4mln$, a początkowa umowa dotycząca wpłaty poręczenia określała jej trzy składniki: 850 000$ wpłacone w formie zbiorowej gwarancji przez Atlantic Records; 250 000$ wpłacone w postaci weksla skarbowego przez Berta Padella; a suma 300 000$ wpłacona przez firmę ubezpieczeniową. Prokurator Manhattanu oprotestował jednak te postanowienie, co przedłużyło pobyt Shakura w więzieniu. 27 lipca Członkowie Sądu Apelacyjnego Nowego Jorku głosami 3-2 zdecydowali się przyznać raperowi możliwość opuszczenia więzienia za kaucja, ale zaraz po głosowaniu od decyzji odwołał się prokurator, przez co Tupac w dalszym ciągu musiał pozostać za kratkami. 21 września sąd podtrzymał przyznanie Tupacowi zwolnienia za poręczeniem majątkowym.
     12 października 1995 roku właściciel Death Row Records, Suge Knight wpłacił 1,4 mln$ i Tupac wyszedł na wolność.– Jeżeli Bóg pozwoli mi wygrać apelację, to okaże się, że spędziłem w więzieniu 11 miesięcy na darmo – powiedział później Tupac.



  

22.01.1996 – Widmo ponownego pójścia za kratki
    Podczas rozprawy w Los Angeles, sąd postanowił, że Tupac powędruje za kratki w związku z nie odpracowaniem nałożonych na niego 15 dni pracy w ekipie drogowej, co było częścią warunku zawieszenia wyroku w sprawie z Allenem Hughesem. Zaraz po wyjściu z sądu Tupac uzyskuje prawo do pozostawania na wolności, ponieważ godzinę po rozprawie wpłaca kaucję w wysokości 52000$.
    4 kwietnia nastąpiło odczytanie wyroku w tej sprawie. Sędzia skazał Shakura na 120 dni pozbawienia wolności za złamanie zasad zwolnienia warunkowego, z powodu nie odpracowania wcześniej zasądzonego czasu dla Kalifornijskiego Wydziału Transportu. Sędzia odrzucił tym samym argument Davida Kennera - adwokata oskarżonego – mówiący, że raper nie zrobił tego, obawiając się o własne bezpieczeństwo. Tupac złamał warunki zawieszenia wyroku, będąc również aresztowanym w kwietniu 1994 za nielegalne posiadanie broni oraz będąc skazanym w procesie z listopada 1994 roku. Tupacowi pozwolono pozostać na wolności za kaucją, aż do momentu, kiedy wyjaśni się sprawa jego apelacji. Dodatkowo nakazano mu zapłacić 1000$ grzywny.
     Kiedy razem z prokuratorem Brownem opuszczał sąd, raper zwrócił się do niego z pretensjami: - Dlaczego nie mogłeś mi dać 60 dni? Ja bym tobie czegoś takiego nie zrobił.
Potem Shakur powiedział – Przeraża mnie pęd prokuratora do umieszczenia mnie w więzieniu. Mogą mnie wsadzić nawet na 120 lat, ale ja i tak będę bogatszy niż oni wszyscy razem wzięci.

7.09.1996 – Pobicie Orlando Andersona i śmierć...
     Tego dnia miała miejsce ostatnia bójka w życiu Tupaca Shakura. Po meczu bokserskim w Las Vegas, w którym uczestniczył kolega Tupaca Mike Tyson, raper wychodził z kasyna, w którym odbywał się mecz i po drodze minął stojącego obok Orlando Andersona. Jeden z członków świty Death Row szepnął coś Tupakowi na ucho, po czym ten rzucił się na Andersona. Do Tupaca dołączyła reszta świty, bijąc - jak się okazało - członka South Side Crips, który rzekomo miał ukraść wcześniej łańcuch z emblematem wytwórni Knighta. Po krótkiej chwili ekipa Death Row wyszła z kasyna. Orlando Anderson nie zgłosił pobicia. Najprawdopodobniej to z powodu tej bójki Tupac stracił życie, ponieważ jak się domniemywa, to Anderson i jego kompani byli pasażerami samochodu, z którego padły strzały w kierunku rapera.
     Po śmierci syna i osadzeniu w więzieniu Suge’a Knighta, Afeni Shakur wygrała proces przeciwko Death Row Records w wyniku czego przyznano jej odszkodowanie oraz prawa do wszystkich utworów Tupaca.  William Garland - biologiczny ojciec Tupaca, po śmierci artysty wniósł pozew do sądu, domagając się połowy majątku Shakura. Warto dodać, że miał on z synem niewielki kontakt - dopiero po zamachu w 1994 roku Tupac dowiedział się, że jego ojciec faktycznie żyje. Mimo to Garlandowi udało się uzyskać 540,000 dolarów i zwrot kosztów sądowych w wysokości 350,000 dolarów.
     Śmierć Tupaca Shakura stała się szansą dla ludzi chcących uszczknąć odrobinę z majątku rapera: Jacques Agnant wytoczył pozew przeciw majątkowi Tupaca, domagając się 200 mln$ za zniesławienie. Roszczenie argumentował niemożnością znalezienia pracy jako producent muzyczny, co miało być spowodowane słowami Shakura, który określił go jako informatora i kapusia. Sędzia pozew oddalił. C. Delores Tucker zaskarżyła majątek Tupaca na 10mln$ w związku z – jak się wyraziła – zrujnowaniem jej życia seksualnego przez treści utworów Tupaca. Pozew został oddalony. Orlando Anderson pozwał majątek Tupaca o pobicie i 18 sierpnia 2000 osiągnięto ugodę, której szczegółów nie ujawniono. Jubiler z Beverly Hills wniósł pozew przeciwko Tupacowi, gdyż ten nie zapłacił za bransoletę z białego złota zdobioną diamentami oraz złoty łańcuch do medalionu zaprojektowanego przez Versace. Łańcuch wysłano do Niemiec w celu przedłużenia; w międzyczasie Tupac zginął, więc biżuteria po powrocie powędrowała do sejfu. Łączna wartość pozwu (razem z odsetkami) wyniosła 93,000 dolarów.





Zakończenie

     - Podczas całej mojej kariery zostałem aresztowany chyba ze dwanaście razy – czy to za moje błędy, czy z przeznaczenia, czy w końcu bezpodstawnie. Obojętnie jaki nie byłby ich powód, miałem kontakt z policją częściej, niż bym sobie tego życzył – powiedział Shakur.
     - Ludzie związani z wymiarem sprawiedliwości nie tylko nie lubili Tupaca, ale także nim pogardzali - opowiadał Charles Oagletree, czarnoskóry prawnik Tupaca. - Działo się tak nie tylko dlatego, że dużo mówił, ale również ze względu na to, że podążało za nim wielu ludzi mających kłopoty z policją. On do nich kierował swoje słowa. Policjanci doskonale wiedzieli jak się nazywa, bo wspomniał o nim Bob Dole.